reklama
kategoria: Na Sygnale
10 maj 2024

Na składowisku 5 tys. ton odpadów w pojemnikach i podobne ilości plastiku (aktl.2)

zdjęcie: Na składowisku 5 tys. ton odpadów w pojemnikach i podobne ilości plastiku (aktl.2) / pexels/802221
pexels/802221
Według szacunków lokalnych władz na składowisku w Siemianowicach Śląskich, które od piątkowego rana gasi kilkadziesiąt jednostek strażaków, zmagazynowano nielegalnie w różnych pojemnikach około 5 tys. ton różnych substancji, a także podobne ilości odpadów plastikowych.
REKLAMA

Pożar wybuchł ok. godz. 9.00 przy ul. Wyzwolenia 2 w dzielnicy Michałkowice. Walczy z nim około 40 zastępów strażaków. Pożaru objął całe składowisko, ok. 5 tys. mkw. Olbrzymi słup czarnego dymu widać również z okolicznych miast.

Płoną składowane w beczkach i innych pojemnikach substancje. Według lokalnych władz to m.in. rozpuszczalniki i plastik. Strażacy, magistrat, a także Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaapelowało do mieszkańców, aby nie zbliżali się do miejsca pożaru, zostali w domu i zamknęli okna.

„Nie wiemy dokładnie, jaka jest ilość, ale gdzieś oszacowano ją na około 5 tys. ton odpadów w mauzerach i w beczkach. Poza tym zostają jeszcze odpady plastiku, które też są na tym terenie. Myślę, że też w takiej ilości zgromadzonych” – powiedział na briefingu prasowym Paweł Zawidlak z siemianowickiego magistratu.

Prezydent Siemianowic Śląskich Rafał Piech powiedział dziennikarzom, że po pomiarach składu atmosfery lokalne władze dostały informację, że nie ma zagrożenia dla mieszkańców.

Piech podkreślił, że z problemem nielegalnych odpadów borykają nie tylko Siemianowice Śląskie, ale wiele innych polskich miast i był jednym z tych prezydentów, którzy nagłaśniali tę sprawę i apelowali do resortu środowiska o wprowadzenie przepisów, które by to ukróciły.

„Takich sytuacji jak w Siemianowicach w całej Polsce będą setki (…) To są tykające bomby” – podkreślił.

„Tutaj mamy taką sytuację, gdzie od kilkunastu lat właściciel tego terenu prowadzi taką działalność odpadową w kilku miejscach. Miasto przeprowadziło kontrolę tego terenu w 2019 r. Po tej kontroli zgłosiliśmy do marszałka (województwa – PAP) pewne nieprawidłowości oraz do prokuratury” – powiedział prezydent i wyjaśnił, że chodziło o składowanie odpadów niezgodnie z wydanymi zezwoleniami, w związku z czym działalność firmy została zawieszona. Zastrzegł, że nie wiadomo, skąd pochodziły odpady przywiezione do jego miasta.

Ocenił, że problemem jest brak kontroli nad transportami odpadów, które wjeżdżają do Polski i innych krajów Unii Europejskiej. Mafie śmieciowe często później pozbywają się odpadów, doprowadzając do „kontrolowanych” pożarów – dodał.

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że w miejscu pożaru są pracownicy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach i z Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ.

„Decyzją GIOŚ skierowano na miejsce specjalistyczny sprzęt. Jest to mobilny ambulans pomiarowy, którego zadaniem jest teraz bieżące monitorowanie zanieczyszczeń powietrza wokół miejsca pożaru. Ponadto polecono Departamentowi Monitoringu Środowiska GIOŚ analizę jakości powietrza na stacjach pomiarowych w całym województwie śląskim” – podał inspektorat

Pracownicy WIOŚ są w kontakcie ze wszystkim służbami pracującymi przy gaszeniu pożaru i z pracującymi na miejscu. Zależnie od rozwoju sytuacji będą wdrażane dalsze działania – zapowiada GIOŚ.

Z informacji PAP wynika, że składowisko było od kilku lat w zainteresowaniu WIOŚ. W 2020 r. wydano decyzję wstrzymującą działalność związaną ze składowaniem odpadów na tym terenie, bo kontrola wykazała, że była ona prowadzona niezgodnie z posiadanymi decyzjami.

Po zawiadomieniu lokalnych władz sprawą składowiska zajmuje się także prokuratura. Została ona włączona do śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach – wynika z ustaleń PAP.

„Po akcji gaśniczej na miejsce wstąpią prokuratorzy z Siemianowic Śląskich, którzy wraz biegłymi przeprowadzą oględziny pogorzeliska, będą wszczynać śledztwo i prowadzić dalsze czynności” – powiedział PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach Aleksander Duda. (PAP)

Autor: Krzysztof Konopka

kon/ joz/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Siemianowice Śląskie
5.2°C
wschód słońca: 04:53
zachód słońca: 20:27
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Siemianowicach

kiedy
2025-06-26 19:00
miejsce
Siemianowickie Centrum Kultury,...
wstęp biletowany