Pięciu kolejnych podejrzanych ws. mafii śmieciowej; chodzi o porzucenie 21 tys. ton niebezpiecznych odpadów
Nadzorowane przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach wielowątkowe śledztwo w tej sprawie prowadzą od pięciu lat policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. W całej sprawie zrzuty usłyszało już ponad 70 osób.
Jak poinformowała w środę śląska policja, ostatnich pięciu podejrzanych, w wieku od 27 do 58 lat, osób zatrzymano w grudniu. W prokuraturze usłyszały one zarzuty dotyczące udziały w grupach przestępczych, kierowanych przez Jacka B. i Radosława W. "Dwie działające obok siebie grupy przestępcze miały na celu popełnianie przestępstw przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu, ochronie środowiska, mieniu oraz przeciwko wiarygodności dokumentów. Podejrzanym zarzucono działalność, polegającą na ułatwianiu pozostałym członkom grupy porzucenia ponad 21 tysięcy ton odpadów niebezpiecznych" – podała policja.
Jak dodają mundurowi, chodzi o odpady pochodzące z przemysłu chemicznego, petrochemicznego, farbiarskiego, lakierniczego, motoryzacyjnego oraz z produkcji materiałów wybuchowych, w tym odpadów kwasów trawiących oraz odpadów tzw. żółtych i czerwonych wód. Według ustaleń śledztwa proceder polegał na wystawianiu nierzetelnych kart przekazania opadów, w których potwierdzano fikcyjne przyjęcie tych odpadów na stan magazynowy podmiotów gospodarczych nieprowadzących w tym czasie rzeczywistej działalności w zakresie gospodarowania odpadami.
"Zatrzymania podejrzanych były realizowane przez policjantów ze specjalnej grupy dochodzeniowo-śledczej z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie oraz w określonym zakresie przez Departament Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Wobec 3 osób sąd zastosował 3-miesięczny areszt, o co wnioskowała prokuratura, a względem 2 pozostałych zastosowane zostały środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym” – podała komenda wojewódzka w Katowicach.
W całym śledztwie jest już ponad 70 osób podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty dotyczące porzucania odpadów w blisko 40 różnych miejscach. Śledczy zabezpieczyli mienie podejrzanych o wartości prawie 4 mln zł.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ mark/