Policyjni łowcy głów zatrzymali ściganego za udział w gangu narkotykowym
Jak podał we wtorek zespół prasowy śląskiej policji, zatrzymany właśnie 36-latek był od sierpnia ubiegłego roku ścigany listem gończym, wydanym przez dolnośląski wydział Prokuratury Krajowej. Ciążą na nim zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się kupnem, przemytem i sprzedażą znacznych ilości środków odurzających i psychotropowych. Gang działał nie tylko w Polsce, ale też w Holandii, Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Czechach.
Mężczyzna ukrywał się od kilkunastu miesięcy, często zmieniając miejsca zamieszkania oraz samochody, którymi jeździł. Sprawa poszukiwań mężczyzny została przejęta na początku 2024 r. z komendy w Bytomiu przez policjantów z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, czyli "łowców głów". Specjalizują się oni w ściganiu m.in. podejrzanych o zabójstwa czy udział w zorganizowanych grupach przestępczych. Działają w całym kraju i współdziałają z policjami zagranicznymi.
"Śląscy +łowcy głów+ ustalili, że 36-latek wynajął mieszkanie w Chorzowie. Właśnie tam też doszło do jego zatrzymania. Stało się to w chwili, gdy mężczyzna wyszedł na spacer z psem. Bardzo zaskoczony faktem, że został namierzony, trafił już do tymczasowego aresztu. Teraz jego sprawą zajmą się dolnośląscy śledczy" - podała śląska policja.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka
kon/ mark/