Śledczy oskarżyli 72-latka o czyny seksualne wobec dzieci
Jak przekazała śląska policja, 72-latek usłyszał 13 zarzutów dotyczących gwałtów i innych czynów o charakterze seksualnym na szkodę dzieci, popełnionych na przestrzeni ponad 20 lat, a także posiadanie i prezentowanie małoletnim pornografii. Oskarżony - wcześniej szanowany w otoczeniu jako pomocny sąsiad - przebywa w areszcie.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach prok. Marta Zawada-Dybek podała w środę, że oskarżony odpowie za przestępstwa: doprowadzenia małoletnich do poddania się innym czynnościom seksualnym, zgwałcenia, prezentowania małoletnim treści pornograficznych, utrwalania treści pornograficznych z udziałem małoletnich i posiadania pornografii z udziałem dzieci.
Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte w listopada 2021 r., na skutek złożonego zawiadomienia, które wskazywało na możliwość popełnienia na przestrzeni ostatnich 20 lat przez tę sama osobę, czynów o charakterze seksualnym wobec dzieci.
Biuro prasowe śląskiej komendy wojewódzkiej policji uściśliło, że anonimowe zgłoszenie złożyła dorosła osoba, która w dzieciństwie została przez niego skrzywdzona.
"Przez kilkadziesiąt miesięcy prokurator i pracujący pod jego nadzorem funkcjonariusze KWP w Katowicach, prowadzili to niezwykle trudne śledztwo, którego przedmiotem były czyny popełnione głównie wiele lat temu. Pokrzywdzeni wcześniej nie zgłaszali tych spraw na policję, nie były prowadzone w tym zakresie postępowania karne" - zrelacjonowała prok. Zawada-Dybek.
Wskazała, że początkowo jedynym dowodem w sprawie były zabezpieczone w mieszkaniu sprawcy nagrania video i uzyskane następne opinie biegłych z zakresu informatyki, seksuologii i antropologii, które wskazywały na zawartość treści o charakterze pornograficznym.
Czynności w śledztwie, w tym przesłuchania osób z otoczenia sprawcy, pozwoliły na ustalenie kręgu pokrzywdzonych, ich przesłuchanie i postawienie mężczyźnie ostatecznie zarzutów popełnienia 13 przestępstw przeciwko wolności seksualnej na szkodę dzieci o charakterze ciągłym. Mężczyzna w lutym ub. roku został zatrzymany, a następnie na wniosek prokuratora tymczasowo aresztowany.
Śląska policja zaznaczyła, że oskarżony 72-latek wybierał jako ofiary dzieci, które nikomu nie powiedzą o tym, co ich spotkało, a może nawet będą wdzięczne za opiekę czy pomoc. Często wykorzystywał ich bezradność, cechy charakteru oraz trudne sytuacje życiowe. Sprawę utrudniał fakt, że osoby z otoczenia darzyły go zaufaniem i nikt, w tym nieświadomi krzywd dzieci rodzice, nie podejrzewali, że może on molestować najmłodszych.
"Mężczyzna wykorzystywał łatwowierność, otwartość i niedojrzałość dzieci, manipulując i wykorzystując je do swoich celów. Chcąc zachęcić dzieci do kontaktu z nim, organizował dla nich zabawy, głównie ćwiczenia sportowe, które miały doprowadzać do kontaktu fizycznego. Oskarżony w rzeczywistości manipulował nie tylko ofiarami, ale także ich opiekunami oraz lokalną społecznością budząc zaufanie, kreując się na osobę z zasadami, chętną do pomocy" - podkreślili policjanci.
Oskarżony w przeszłości nie był karany. "Mężczyzna wydawał się dobrym, opiekującym się dziećmi i pomocnym sąsiadem" - zaznaczyli zaangażowani w sprawę funkcjonariusze. Pokrzywdzeni przez lata nie zgłaszali przestępstw organom ścigania. W śledztwie istotna okazała się natomiast pomoc nauczycieli i wychowawców, którzy obserwując dzieci oraz trafnie diagnozując ich problemy, przekazali śledczym cenne zeznania i informacje" - stwierdzili policjanci.
Śląska policja apeluje do dzieci i opiekunów, aby edukowali dzieci na temat bezpieczeństwa, uczyli je, jak rozpoznawać niebezpieczeństwo i wskazywać, gdzie szukać pomocy, aby nie dopuścić do niebezpiecznych sytuacji lub uporać się z już bolesnym doświadczeniem, o którym ofiary często nie chcą mówić.
"Ważne są również rozmowy z dziećmi na temat granic, intuicji i zaufania do swoich uczuć. Zwracajmy uwagę, komu powierzamy nad nimi opiekę. Rozmawiajmy z najmłodszymi, bądźmy czujni i uwrażliwieni na wszelkie zmiany w ich zachowaniu, które mogą niepokoić. Uczmy dzieci, że w rodzicach, wychowawcach i służbach znajdą oparcie oraz pomoc" - zaapelowali funkcjonariusze.
„Warto także monitorować, z kim dzieci kontaktują się online i uczulić je na odpowiedzialne korzystanie z internetu. W przypadku wątpliwości zawsze warto zgłosić sprawę odpowiednim służbom lub specjalistom" - wybili śląscy policjanci.(PAP)
autor: Mateusz Babak
mtb/ mark/